Mam zamiar napisać historię Lily Evans, tylko i wyłącznie z jej perspektywy. Akcja zaczyna się od samego początku, czyli od otrzymania listu.
Myślę, że - chyba? - napisałabym po ff o Syriuszu, które chcę zakończyć pod koniec maja (ale o tym później).
Czekam na wasze zdanie w komentarzach pod pierwszym rozdziałem tu -> Serce Łani
Ogólnie to bałam się zacząć pisać o Lily, huncwotach i o czymkolwiek z ich czasów. Widziałam kilka świetnych i chyba po prostu zabrakło mi odwagi do podjęcia się napisania historii z własnej perspektywy. Jednak po zapisaniu rozdziału pierwszego czuję motywację (którą muszę przystopować, bo o Syriuszu piszę... :p). Będzie to MOJA historia, więc to ja będę decydować o zachowaniach bohaterów, ich dialogach itd. Więc że tak powiem... sory, nie podoba się to trudno. ;)
Blog jest już w TWÓRCZOŚCI. Jeśli wystąpi brak chęci czytania to on będzie tylko dla mnie do wglądu, ponieważ mimo wszystko napiszę tę historię - zwolnię miejsce w głowie na coś innego!
,,Serce Łani'', w razie wyrażenia chęci, będzie dostępne na wattpadzie.
Pozdrawiam,
Dv.